Re: japońskie i inne nie arabskie znaczki

Autor: Tomek Głowacki <t_gl.tnijspam_at_tuteztnij.o2.pl-invalid>
Data: Mon 11 Aug 2008 - 23:07:39 MET DST
Message-ID: <g7q9mr$oj6$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Mariusz Kruk pisze:
> epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "Tomek Głowacki"
>> Domyślam się, że kwestia dobrej, unicodowej czcionki zawierającej to co
>> powinno się poprawnie wyświetlić. Tylko skąd ją wziąć? W sensie -
>> chciałbym nie martwić się o ustawienia czcionek (jaka konkretnie), żeby
>> wyświetlały się przynajmniej japońskie "krzaczki".
>
> No bez przesady. Google na hasło "japanese fonts" wyświetla całkiem
> zacne trafienia. Sam stamtąd brałem.
>

Ok, ja wiem, że to tak można. Tylko weź mi wytłumacz, czemu na
niektórych sprzętach mam to "w difolcie" czyli powiedzmy - odpalam sobie
wikipedię na japońskich hasłach i mam wszystko ok, krzaczki jak się masz
w Arialu domyślnym czy to w FF3 czy IE7; na innych zaś po prostu
kwadraciki (ta sama czcionka, Arial. I ta sama wikipedia, to samo hasło).

Wydaje mi się po prostu bez sensu szukanie i ściąganie specjalnie
czcionek, które w jakiejś tam części pecetów, których używam wyświetlane
są poprawnie. Po prostu - szukam przyczyny, a nie chcę dociągać
dodatkowych czcionek.

Pozdr,
Tomek
Received on Mon Aug 11 23:10:05 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 11 Aug 2008 - 23:42:01 MET DST