Michal Kawecki pisze:
> Albo Ubuntu. Każdy szanujący się pryszczers ma na swoim desktopie
> najnowsze Ubuntu. Najczęściej nie po to, żeby na nim pracować - od tego
> ma XP-ka - tylko żeby dumnie się nim chwalić ;-).
Eeee, bez przesady. Ja też używam Ubuntu. I to nawet na
serwerach zaczynam go stosować, bo mi się całkiem spodobała
wersja serwerowa, a szczególnie edycje o przedłużonej obs-
łudze technicznej :)
> P.S. Linuksa i ja używam i to od wielu lat, ale nie na desktopie. Czemu?
> Hmmm wydaje mi się, że jednak Vista lepiej się do tego nadaje :-).
A ja używam i na desktopie i przyznam, że choć czasem mnie
denerwuje, to czasem wręcz przeciwnie -- uwielbiam go.
Przede wszystkim za przewidywalność: Windows potrafi być
pieruńsko szybki, ale czasem zacina się bez powodu (szcze-
gólnie XP, w którym ostatnio jakaś poprawka spieprzyła abso-
lutnie responsywność systemu w chwilę po zamknięciu procesu
GUI). Linux nie jest w GUI taki szybki, ale jest konsekwent-
nie wolniejszy, bez jakichś "zapaści".
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Administrator, Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Thu Apr 3 08:15:09 2008
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 03 Apr 2008 - 08:42:00 MET DST