Re: Win2k a dysk 250 GB SATA

Autor: Q <no_at_spam.pl>
Data: Tue 25 Sep 2007 - 04:25:57 MET DST
Message-ID: <fd9rtd$g8a$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

> http://www.48bitlba.com/win2k.htm
> http://support.microsoft.com/?scid=kb%3Bpl%3B305098&x=14&y=15
> Jeśli spełniłeś opisane warunki to Windows sobie będzie radził.
> Kłopoty, to może mieć scandisk, zapuszczany przed startem.

no i se zalatwileh partycje, biedny mis :).

a bylo to tak:
bez wlaczonego trybu big lba sformatowalem pod win2k (+sp4)
3 partycje dysku 250 GB (40+40+170 GB);
przenioslem ghostem win2k na pierwsza partycje
a na trzecia przegralem "w-pip" danych;

jak napisalem wczesniej - prawie przed kazdym uruchomieniem
windows chcial "scandisk-owac" ta trzecia partycje;

teraz, po wlaczeniu trybu biglba (48-bit lba) tym oto narzedziem:
http://www.48bitlba.com/enablebiglbatool.htm
i po zrestartowaniu komputera
windows przestal widziec ta trzecia partycje (?!),
tzn. pisze, ze dysk E: nie jest sformatowany;

dlaczego tak sie stalo
i jak najbezpieczniej odzyskac / przywrocic dane
z tamtej partycji ?
/jakby co mam R-Studio i inne takie tam :)
Received on Tue Sep 25 04:30:09 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 25 Sep 2007 - 04:42:03 MET DST