Re: Keylogger

Autor: Pawel <pawel.janasWYTNIJTO_at_poczta.onet.eu>
Data: Wed 05 Sep 2007 - 10:14:00 MET DST
Message-ID: <66fd.0000003d.46de6548@newsgate.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> Użytkownik "Pawel" napisał w news:5b2f.00000109.46ddad7f@newsgate.onet.pl...
>
> To rozumiem, choć jak to zrobić bez czytania treści, skoro z definicji
> narzędzie zbiera naciśnięcia klawiszy, to już mniej.

Wydaje mi sie, ze po pierwszych 2-3 slowac czy pobierznym przeleceniu po tekscie
mozna sie zorientowac z kim jest rozmowa. Nie trzeba czytac calosci, wystarczy
rzut okiem IMO.

> Sieć rzeczywiście może być (całkiem realnie) groźna, zwłaszcza dla mało
> doświadczonej nastolatki. Ale sposobu prostego na to nie ma.

Wiem, staram sie ograniczyc ryzyko

> Jakbyś chciał dziecko na 100% ochronić, tobyś musiał nie puszczać do
> sklepiku naprzeciwko, bo samochody... W wypadkach drogowych pewnie ginie
> więcej
> niż cierpi na skutek kontaktów sieciowych, tylko że to nowe i w gazetach
> atrakcyjniej wygląda.

Pewnie tak, nie znam statystyk. Nie trzymam jej w klatce, chodzi sama/z
kolezankami na podworko czy do kina od jakichs 2 lat.

> Ale uważam, że skoro już, to powinieneś raczej (oficjalnie) zamontować jakiś
> program z kategorii 'kontrola rodzicielska', typu Opiekun Dziecka w
> Internecie
> który nie zbiera klawiszy, tylko loguje odwiedzane strony (w tym chaty),
> ogranicza dostęp do kategorii (przemoc, seks, narkotyki,...), limituje czas
> przy komputerze (lub programie). Będzie pretekst (ochrona dziecka i
> systemu),
> będzie oficjalnie wiadomo, że coś jest zapisywane, i że trzebaby się liczyć
> ze słowami.

Musze o tym poczytac, dzieki.

pozdarwiam, Pawel

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Received on Wed Sep 5 10:15:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 05 Sep 2007 - 10:42:02 MET DST