Re: co jeszcze do legalnosci (poza naklejka)

Autor: Daniel Chlodzinski <dch_at_spam.precz>
Data: Mon 28 Aug 2006 - 08:16:07 MET DST
Message-ID: <ecu1nd$sn5$1@inews.gazeta.pl>

"Artur(m)" <musicm@interia.pl> wrote in message

>> A co mnie obchodzi co dla MS jest legalne? Ja odpowiadam przed prawem,
>> a nie przed MS.
> Jeżeli używasz, to musi Cię obchodzić.
> Jeżeli nie to - olewka:).
> Jezeli podpisałes w "cyrografie", że musisz
> mieć to i tamto to m u s i s z mieć to i tamto,
> albo nie używasz.

A jak uzywasz to co Ci grozi ? Cos poza grozba pozwu w sadzie cywilnym o
odszkodowanie
z powodu zlamania licencji ?

BTW kupujac soft rzadko kiedy mamy mozliwosc przeczytania licencji, jest tak
ze placimy za produkt
idziemy do domu aby go zainstalowac i w trakcie instalacji czytamy EULA.
Jesli w tym momencie okazuje
sie ze EULA nam nie pasuje to co mamy nie instalowac ? Przypominam ze
produkt juz kupilismy, jak myslisz
jakie sa szanse oddania w sklepie "rozpakowanego" windowsa OEM ?

Daniel
Received on Mon Aug 28 08:20:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 28 Aug 2006 - 08:42:07 MET DST