Jakiś czas temu mieliśmy z kumplem w akademiku niemal dokładnie to samo:/
Czyli 2komputery - B nie ma dostępu do A. W drugą stronę wszystko ok. Systemy
postawione dokładnie tak samo(home i prof). Różne cuda robiłem i nie doszedłem
co było przyczyną.
Na początku sieć działała przez kilka miesięcy bez rzadnych zastrzeżeń, aż
pewnego razu BUM - klopot. Kable walnięte nie były - po zmianie kompów wszystko
jest ok. Karta z komputera B(XP pro) jest też ok, bo domowa sieć działa.
Jedynymi podejrzanymi pozostają karta z 2kompa i coś programowego, choć
sprawdziłem swój komputery czym tylko się dało.
pozdrawiam
Received on Mon Aug 28 00:25:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 28 Aug 2006 - 00:42:08 MET DST