Re: co jeszcze do legalnosci (poza naklejka)

Autor: Daniel Chlodzinski <dch_at_spam.precz>
Data: Wed 23 Aug 2006 - 14:48:19 MET DST
Message-ID: <echiqm$s4f$1@inews.gazeta.pl>

"jaro" <wi-fi.nospam@nospam.o2.nospam.pl> wrote in message
news:echeie$k58$1@mx1.internetia.pl...
>> Masz miec oryginaly nosnik i jakis dokument zakupu - najlepiej fakture
> VAT,
>> po takiej operacji
>> jestes w swietle polskiego prawa _legalny_.
> A po co mi fv?
Napisalem - najlepiej fv. Jesli musisz udowodnic przed policja/komornikiem
ze nabyles cos legalnie to
fv nada sie do tego najlepiej.

> Po 5 latach w swietle prawa moge sobie ja d* podetrzec. Aby udowodnic, ze
> jestes wlascicelem samochodu, musisz wozic fakture zakupu?
Akurat samochod nie jest tego najlepszym przykladem, ale udowodnij ze TV
jest Twoj.
Zreszta nie wiem o jakich latach piszesz, bo cos mi sie wydaje ze mylisz
potrzeba przechowywania
fv na potrzeby US (btw to jest w praktyce 6 lat) z potrzeba posiadania fv
aby udwodnic ze nabylo sie
jakis towar legalnie.

> Jezeli masz pisac glupoty nie zwiazane z tematem, to wogole sie nie
> odzywaj.
Pytanie bylo o legalnosc, wiec odp. zgodnie z prawda, w ktory miejscu pisze
glupoty ?
BTW "wogole" piszemy oddzielnie.
Daniel
Received on Wed Aug 23 14:50:12 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 23 Aug 2006 - 15:42:04 MET DST