Re: Nie wiem... z księżyca kodeki bierze... W2k i MP3. ..

Autor: Lawrens Hammond <valhalla_at_interia.pl>
Data: Wed 23 Aug 2006 - 00:58:34 MET DST
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-1"
Message-ID: <44eb8c1b@news.home.net.pl>

Uzytkownik "Franciszek Sosnowski" <news@fran.pl> napisal w wiadomosci
news:179fmafi5mwdz$.dogzurci2ngx$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 20 Aug 2006 23:48:12 +0000 (UTC), adasiek tak nawijal:
>
> > kurwa wodna... ludzie to lubia sobie tworzyc problemy;
> > http://www.sysinternals.com/Utilities/Filemon.html
> > jest calkiem niezly monitor, ktory pokazuje dostepy do
> > plikow - lista jest uzupelniana, wpisy nie znikaja;
>
> Jak znajdzie to, co trzeba, to bedzie dobry.
> Sam sie zlapalem, ze nie wylistowal mi dialera kiedys.
> Nie bo nie i nie. :-/

No wlasnie... mnie kiedys tez wlazl dialer, jak sie palec omsknal nie na ten
klawisz i szczesliwie, Kerio skutecznie udupil mu dostep do netu.
Dialera udalo sie po godzinie gdzies pieprzenia sie wywalic.
Dlatego zrezygnowalem z MSIE i uzywam tylko do WindowsUpdate, w Operze (która
ma jeden duuuzy minus, ale o tym kiedy indziej), nie mam juz nawet plywajacych
(i zaslaniajacych wszystko) ramek.

-- 
LH
Mleko-czeko mleko-lada,
Mleka-rzeka ta kaskada,
Czary-dary banki lej,
Blask-i-mlask i Milky Way :)
Received on Wed Aug 23 01:05:19 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 23 Aug 2006 - 01:42:05 MET DST