Re: Nie wiem... z księżyca kodeki bierze... W2k i MP3...

Autor: Lawrens Hammond <valhalla_at_interia.pl>
Data: Mon 21 Aug 2006 - 01:42:53 MET DST
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Message-ID: <44e8f37f@news.home.net.pl>

Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" <gnthexfiles@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ecaihr$nej$1@opal.icpnet.pl...
> Lawrens Hammond <valhalla@interia.pl> napisał(a):
> > Też mi się to dziwne wydało. Żeby w jajo wkompilować obsługę empeczy?
>
> Zacznijmy od tego, że kernel32.dll to nie jajo :)

Wiem, ale z pewnością koło jaja kiedys leżał :)

>
> > Nie da się inaczej powiedzieć.
>
> Tak też nie...

To już chyba Pingwin ma lepiej, tam mogę jak zechcę, wkompilować, w jajeczko
rzecz jasna, pisanie listów dźwiękowych do cioci Basi... :))

-- 
LH
Mleko-czeko mleko-lada,
Mleka-rzeka ta kaskada,
Czary-dary bańki lej,
Blask-i-mlask i Milky Way :)
Received on Mon Aug 21 01:45:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 21 Aug 2006 - 02:42:04 MET DST