Witam wszystkich!
Mam problem z bootowaniem systemu XP - zaraz po włączeniu komputera,
kontolka na dysku mruga raz czy dwa i na tym koniec - czarny ekran i cisza!
Może napiszę co już sprawdziłem:
1. dysk jest na 100% dobry ( po skasowaniu partycji i zainstalowaniu całej
windowzy od zera - wszystko jest ok. Następnie przywracam stan poprzedni (za
pomoca Norton Ghosta) i za przeproszem d..a
2. uruchamiałem konsolę odzystkiwania i robiłem fixmbr i fixboot - bez
rezultatów
3. sprawdzałem czy na dysku znajdują się pliki boot.ini, ntdlr i
ntdetect.com - są i mają się dobrze (kopiowałem je nawet z innego komputera
i też nic to dało)
4. naprawa systemu wykonana z instalacyjnej płyty Windows XP - nic nie daje.
Jedyny punkt zaczepienia to chkdsk, który uruchomiony z poziomu konsoli
odzyskiwania mówi że wykrył jakiś "nienaprawialny błąd woluminu" (czy
jakoś tak podobnie). Ale co dziwne po zamontowaniu tego dysku w innym
komputerze, chkdsk o nic się nie burzy i wszystko jest OK.
Ma ktoś może jakiś pomysł co jeszcze można by tu zrobić?
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.
Krzysztof
Received on Fri Dec 2 23:55:24 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 03 Dec 2005 - 00:42:01 MET