Witam!
Ni z tego, ni z owego maszyna zaczęła resetować mi się w trakcie
uruchamiania. Ładuje się ekran z logiem i nagle: pyk, koniec! Reset.
Wiadomo - nie mogę nic zrobić. Podejrzewam, że to jakiś syf się przypałętał.
Boję się, że czeka mnie długa praca w ten piękny weekend, żeby wszystko na
nowo poinstalować.
Może ktoś się z czymś takim zetnkął ew. potrafi podpowiedzieć coś.
Received on Thu Nov 10 08:15:17 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 10 Nov 2005 - 08:42:02 MET