"nnowy" <nnowy@gazeta.pl> wrote in message
news:d02kl3$ema$1@inews.gazeta.pl...
> ale co ciekawe, ja nie naprawiałem systemu, tylko zainstalowałem nowy
> jeszcze ciekawsze, że oba były na jednej partycji w jednym katalogu (albo
> przynajmniej tak to wyglądało, bo możliwe, że rzeczywiście coś Win z
> partycjami zakombinował, ale w sposób na pierwszy rzut oka niewidoczny)
> pragram files ze starego i nowego systemu też były w jednym miejscu :)
> zdziwiłem się, bo sam patrzyłem jak program instalacyjny ładnie formatuje
> dysk systemowy - i skąd na nim później się pojawiły stare pliki?
> zawodowcy się na tym znają... ale po co mnie utrudniać życie?
No cóż jest to jeszcze jeden "kwiatuszek" z ogródka pana B.G. :-(
Wracając do mojego przypadku - pod Windows Commanderem było wyraźnie widać,
że pojawił się nowy katalog [Windows.0] obok starego [Windows] , chyba (już
nie pamiętam) nie było drugiego "Program Files" .
W każdym razie zgodnie z radami zmieniłem wpisy w 'boot.ini' i wyciąłem
cały ten nowy katalog - tu nie dało się wykasować jednego czy dwóch
pliczków (widocznie były w użyciu) - czyli jednak było jakieś tam
powiązanie między działającym Windowsem i tym pasożytem :-(
Roman
Received on Wed Mar 2 09:50:24 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 02 Mar 2005 - 10:42:01 MET