On Tue, 9 Nov 2004 16:25:30 +0100, test wrote:
>> Tak - lubię miec komputer wyłącznie dla siebie. W związku z tym na w2k
>> zrobiłem taki numer, że prawa do dysku dałem tylko sobie domenowemu,
>> administarorowi lokalnemu i userowi SYSTEM. Dzięki temu nikt sie do mnie
>> nie
>> mógł zalogować.
>> ...
>
> To sie nazywa jak fobia? Penie ogladales "Teorie spisku".
Ja też mam takich "chakierów" u siebie w firmie. Powoli i skutecznie
zwalczam takie zachowania - komputery w firmie nie są własnością
pracowników i jakoś nie widzę potrzeby by dawać im uprawnienia
administratorów lokalnych.
Kiedyś usiadłem do takiego "skonfigurowanego" komputera i mi ręce opadły.
Człowiek tak skonfigurował maszynę że NIC się nie dało zrobić
administracyjnie. Wyłączył połowę usług bo naczytał się w sieci jakichś
debilnych opracowań że usługi jak np WMI zabierają "cenne zasoby".
Że nie wspomnę o wyłączeniu innych "drobniejszych" usług jak Remote
Registry itp.
Takich "dzikusów" tępić trzeba na każdym kroku.
-- Pozdrawiam PiotrekReceived on Tue Nov 9 20:20:32 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 09 Nov 2004 - 20:42:01 MET