>> Niestety nie jest w ogóle zdefiniowane co to jest "numer portu". Poza tym co
>> do da przy NAT?
>
> Klient przechodzący przez NAT, zawsze chodzi określonym portem/grupą
> portów na świat.
Zależy jakiego NATa używasz. Ten co ja używam po prostu używa jakiegoś
zakresu. W moim przypadku - od 1024 w górę, bo daje mu IP tylko do tego.
Więc nie masz racji. Problem rozwiązuje działający ident podający np IP
wewnętrzne.
> Mając logi z drugiej strony można określić z jakiego
> portu nastąpiło połączenie np. na port 80, a co za tym idzie określić
> kto się łączył, mimo że był za nat-em.
Akurat port 80 idzie przez proxy i tu akurat nie mam w ogóle problemu.
>
>> "Policjacje" mam średnio 3 razy w roku, i częściej pomagam niż nie.
>
> Heh, jak będziesz miał 3 razy w tygodniu to zobaczysz jakie to bywa
> upierdliwe, szczególnie ze zazwyczaj oczekują danych z przed kilku
> miesięcy, bo taką mają szybkość działania :)
Kilku miesięcy? Pan chyba żartuje. NAJSZYBSZĄ sprawą jaką miałem to sprzed
roku :)
Jak będzie miał 3 razy w tygodniu to oznacza że będe miał na tyle dużą sieć
by zatrudnić kogoś na pół etatu do obsługi policjacji.
Received on Sat Dec 5 15:05:02 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 05 Dec 2009 - 15:40:02 MET