Re: w dobra strone

Autor: Tomasz Śląski <tom_at_kebab.org.pl>
Data: Mon 05 Jun 2006 - 17:17:52 MET DST
Message-ID: <e61hur$qf5$1@opal.futuro.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Piotr Szałamacha wrote:
> Witam
> Widac chyba swiatelko w tunelu pt. "wspolpraca" pomiedzy TP S.A. a innymi
> dostawcami Internetu.
> Lektura http://www.uke.gov.pl/_gAllery/29/98/2998.pdf troche przydluga ale
> wedlug mnie trafnie oddaje to co wszyscy wiedza, i daj nadzieje na
> zakonczenie dotychczasowych zagran.

Samo urzędowe zdefiniowanie oczywistego i wszystkim znanego problemu zajęło...
3 lata z okładem. Jest to absolutny skandal, dowodzący słabości pozycji
regulatora. Jeśli sprawa bedzie się klarować w tym tempie, to za rok o2.pl
dostanie co chciała, a reszta żuczków bedzie się dalej użerać.

Inna jest sprawa, że gdyby regulator zadziałał skutecznie, to ceny łącz
operatorskich spadną do strawnego poziomu, natomiast niewykluczone jest, że
brakującej kasy z łącz operatorskich TP poszuka w... kieszeniach swoich
abonentów.

Następna wątpliwość to kwestia opłat za wymianę ruchu między operatorami. Nie
zawsze peering za darmo jest możliwy, kwestia dogadania się stron i/lub
techniki czy ekonomii. Jesli zatem nie za darmo to jak? Hostingownie mają
przewagę ruchu wychodzącego a wszystkie sieci z użytkownikami końcowymi -
przychodzącego. W którą stronę ma płynąc kasa?

Pozdrawiam!

-- 
TOM
AS33868 MAN
Panie inżynieże, ryba nie bierze, bo w ściekach zrobiła się śnięta,
ręce by miała to też by brała, najwięcej by brała na święta.
Received on Mon Jun 5 17:20:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 05 Jun 2006 - 17:40:01 MET DST