Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
Gdybym miął położyć nacisk na wydajność to brałbym SSD. Jeśli pojemność
to szybki dysk HDD. SSHD to taki kompromis typu ni pies - ni wydra. Za
małe SSD i za wolne HDD.
Też bym tak kładł nacisk, gdybym płacił nie swoimi pieniędzmi.
Jak płacę swoimi, ciężko zarobionymi pieniędzmi, to wychodzi mi, że
łapanie się lewą ręką za prawe ucho w celu zapakowania 2 dysków do
jednego laptopa i wydawanie na to takiej kasy, jaką to kosztuje, to
przerost formy nad treścią.
SSHD - prostota, wygoda, responsywność w cenie, która nie doprowadza do
bankructwa.
|