> I po prostu instalujesz. Banał. Nie potrzebujesz do tego żadnych
> kodek-paków i innego windzianego szajsu. Mplayer wszystko przynosi
> ze sobą.
... z małym "ale" - bez napisów ;)))
> Wspomniany tutaj Movix korzysta również z mplayera ale wymaga
> restartu i uruchomienia z płyty Linuksa.
...i dzięki temu żadne MHz-e nie marnują się na OS'a. No i 64 MB RAM styka w
zupełności, a jak jest tylko 32 MB - to można łatwiutko swapa zamontować.
Received on Sat Aug 6 22:10:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 06 Aug 2005 - 22:51:04 MET DST