Od pewnego czasu zaobserwowałem, że zaczął mi bardzo wolno chodzić komp.
podczas normalnej pracy w windowsie kiedy żaden obciążający program nie
chodzi w tle. Objawy są takie jakby procesor był przeciążony, ale nie jest -
jego użycie wynosi 0-3%. Czasami podczas minimalizowania okienek nie chowają
się one "płynnie", ale tak stopniowo przeskakują. Nawet bywa, że kursor
jakoś tak nie nadąża.
Uruchomiłem program HD Tach i wyniki conajmniej mnie zaskoczyły - link do
zrzutu ekranu: http://img157.exs.cx/img157/9254/hd-tach.jpg Wcześniej Read
Burst Speed wynosił u mnie ok. 66 mbps, a teraz 3. Zrobiłem defraga, ale nic
się nie zmieniło. Poszedłem z dyskiem do innego kompa i tam zapuściłem test -
wynik był w normie czyli ok. 66 mbps (tak jak przedtem). Czyli z dyskiem
wszystko ok. Potem sprawdzałem przez 21 godzin programem GoldMemory pamięci
RAM i do tego czasu nic nie znalazł.
Winde XP Pro mam zainstalowaną od... półtora roku Ale chodziła jak w
zegarku bo jestem dobrym konserwatorem systemu :) i regularnie dbałem o to
by chodziła na jak najszybszych obrotach więc nie chodzi o to, że zaśmiecony
system bo tak z pewnością nie jest. Poza tym to stało się nagle. Żadnych
wirów, trojanów itp. rzeczy z całą stanowczością mogę stwierdzić, że nie mam.
Czy waszym zdaniem to raczej wina softu czy sprzętu? Wolałbym uniknąć
reinstalki systemu tym bardziej, że nie mam pewności czy to pomoże.
Polaceli mi zainstalować nowe sterowniki do płyty głównej Via 4 in 1, ale
bez skutku.
DMA mam oczywiście włączone.
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Tue Dec 21 23:10:20 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 21 Dec 2004 - 23:51:26 MET
