Re: zasilacz czy chlodzenie?

Autor: steensh <steensh_at_NOSPAM.wp.pl>
Data: Tue 21 Dec 2004 - 10:01:11 MET
Message-ID: <cq8p0s$9k7$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Zethon" <zethon@o2.pl> napisał w wiadomości
news:s9lclc4act3p$.14jkokqrk6lbb.dlg@40tude.net...

> Jesli to w speedfanie 49stopni to procesor i to jeszcze jak nic nie
> robisz
> to chlodzenie zmien obowiazkowo na procku. Minimum jakikolwiek Pentagram
> do tego procka.
> Jak pamietam to wlasnie Athlon 1,4 TB byl najwiekszym "palnikiem" do
> czasu
> prescotta. Poza tym pasta koniecznie, nie za duzo!!!
> Jesli chodzi o zasilacz to jesli to komp 3-4 letni to zasilacz jest
> jeszcze w miare przyzwoity, to dopiero niedawno zaczeli robic kaszanki
> 300W co tak naprawde maja 150W :D
> A tak "na przyszlosc" to moglbys zmienic ten zasilacz. Porzadna 300W
> kosztuje od 100zl (Modecom, Fortron, Huntkey, Chieftec) ten ostatni
> drozszy...
> Jeszcze jedno....... poszukaj jeszcze nowego biosu do plyty glownej,
> wiesz, kalibracja napiec czy temperatur w nowych wersjach biosu czesto
> bywa, nie we wszystkich ale warto sprobowac.
> Pawel

BIOS jest w miare aktualny - marzec 2002. Od tego czasu wyszedl chyba
jeszcze jeden, ale z tego co czytalem, to nie wprowadzono tam wiekszych
zmian poza rozpoznawaniem dyskow wiekszych niz 160GB itp.

dzieki za odpowiedz i pozdrawiam

-- 
steensh 
Received on Tue Dec 21 10:05:21 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 21 Dec 2004 - 10:51:22 MET