>>> Ja przeszlifowałem spód radiatora,
>> oooo możesz opisać to dokładniej?
> Ja, jak kiedyś szlifowałem, to robiłem to 3 papierami ściernymi,
> coś ok. (bo nie pamiętam dokładnie) 700, 1500 i 3000.
> Papiery położyłem na kawałku szyby (żeby była lustrzanna/równa
> powierzchnia), długość tego kawałka szyby to ok. 30cm, szerokość 4-6cm.
> I bawiłem się tak kilka godzin, ale potem mój CAK-38 też miał
> powierzchnię jak lusto, była prawie idealnie gładka :)
Aż tak to się mi nie chciało :). Papier 1000 (przy takich grubościach
stosuje się szlifowanie na mokro!), kawałek papieru na palec i szuru
szuru... może z minutę lub dwie max w różne strony. Powierzchnia nie była
lustrzana, ale gładziutka pod palcem - przedtem były wyraźne ślady
szlifowania jakby tarczą obrotową...
-- Solar solar91.małpa.op.pl GG 1834424 www.solar.blurp.org Beatyfikowani zatłoczyli już niebo. Nie warto tam iść.Received on Mon Dec 6 10:15:22 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 06 Dec 2004 - 10:51:08 MET