[Wro] AREST i kupowanie lcd

Autor: Tomasz <labeo7_at_poczta.onet.pl_usun>
Data: Fri 03 Dec 2004 - 16:52:10 MET
Message-ID: <coq23c$p1f$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Witam

Wlasnie wrocilem z kupowania panelu LCD. Kolaga postanowil kupic sobie na
Mikolaja panel lcd, wybral model Samsunga 710T ze wzgledu na dosyc dobre
parametry i przystepna cene. Tak sie skladalo, ze ze sklepow w ktorych sie
pytal, byl tylko w Arescie na Olawskiej (Wroclaw). Poszlismy, najpierw dosyc
spora kolejka i troche czekania.. wreszcie dochodzimy do milego pana i
rozmowa wyglada mniej wiecej tak:
- Chcielismy kupic monitor lcd samsunga 710t, ale przed kupieniem chcielismy
go zobaczyc "w akcji"
- Dobrze, ale moge puscic wam tylko jakis dynamicznie zmieniajacy sie obraz
np. film :)
- Dlaczego ???
- Bo nie ma mozliwosci sprawdzenia tzw. martwych pikseli, bo ... producent
nie udziela gwarancji na pojedyncze piksele. Jak chcecie to LG daje miesiac
albo Philpsa za dodatkowa doplata pozwala na sprawdzenie.
- Czyli musimy kupic "kota w worku" ?
- Tak!
- To my sie zastanowimy (i wyszliszmy ze sklepu chociaz kolega byl
zdecydowany kupic i juz mial gotowke w reku :))

W sumie to trudno ta sytuacje skomentowac, bo z jednej strony facet mial
prawo tak powiedziec, ale z drugiej strony widac, ze w ogole im nie zalezy
na kliencie (moze przez ta dluga kolejke). Tak wiec, kolega zmuszony jest
poszukac jakiegos bardziej przyjaznego sklepu w ktorym sprzedawca pozwoli na
krotkie ogladniecie ekranu po katem bad pixeli.

pozdrawiam
Tomek
Received on Fri Dec 3 16:55:19 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 03 Dec 2004 - 17:51:02 MET