> wtedy
> przy odrobinie szczescia wraca do formy przez klepniecie , trzasniecie go,
IMO typowy objaw braku dobrego kontaktu jakiegoś elementu (zwykle to
się nazywa "zimny lut", choć ja bym nazwał go raczej "gorącym").
Jeśli masz nieco obycia z elektroniką, to otwórz skrzynię i spróbuj
postukiwaniem, chłodzeniem i grzaniem ustalić choćby rejon płyty
gdzie masz ten feler, no i przelutować tam wszystkie punkty
lutownicze. Jeśli nie, musisz zanieść monitor komuś kto to zrobi.
-- Jacek ***K7S5AL, Athlon1600+, 512MB SDR, GF4MX440, Codegen 300W*** ***WD800JB, Pioneer104, Liteon 52x32x52x, Belinea 19"***Received on Fri Dec 3 13:00:23 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 03 Dec 2004 - 13:51:02 MET