> Nic sobie nie wymyślam i to wszystko ma miejsce w naszych
> realiach. Jak zechcą, to na taką samą metodą wejdą do kogoś, kto
> jest podejrzany o handel płytkami :) A jak ktoś nie będzie chciał
> grzecznie drzwi otworzyć do normalnej kontroli, to od razu stanie
> się podejrzany.
A teraz ci jeszcze dodam, że jak będą mieli ochote ci przetrzepach chałupe
to najnormalniej cie zwiną z ulicy albo spod domu albo z firmy i wtedy
odpadnie im problem drzwi.
Wiec jak widzisz są dużo prostrze metody i nie potrzeba do tego straży
pożarnej.
Received on Thu Dec 2 10:00:32 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 02 Dec 2004 - 10:51:02 MET