Re: problemy z pc athlon2500/win98 wirusy trojany diabły i szatany

Autor: Virus_7 <virus_7_at_spam.o2.pl>
Data: Sun 30 May 2004 - 20:35:57 MET DST
Message-ID: <c9d9ic$k2s$1@inews.gazeta.pl>

Użytkownik <krzyh01@buziaczek.pl> napisał w wiadomości
news:2eef.000003f5.40ba24a9@newsgate.onet.pl...
> Proszę was o pomoc, pomóżcie mi zdiagnozować co się u licha dzieje z moim
pc...
> konfiguracja sprzętu:
> - płyta asus a7nbx-x
> - athlon barton 2500
> - radeon 9600 pro vivo 256
> - 512 ram kingston 333mhz
> - dysk maxtor 80gb + dysk seagate barracuda 13gb
> - sb live 1024
> - windows 98 se
> pewnego razu mój kochany komputerek zaczął zachowywać się strasznie
> niestabilnie, liczne wyjątki krytyczne, błędy procesów, błędy programów.
> zawieszał się bez powodu i musiałem go resetować na twardo.
> Pomyślałem że złapałem robaka z internetu. Używałem wtenczas darmowego
antivira
> 6 który
> niestety nic nie wykrywał, po godzince wyskoczyła mi sympatyczna
informacja że
> moje
> pliki vdf bazy wirusów są uszkodzone i antivir6 odmówił posłuszeństwa;
> próbowałem reinstalować;
> po reinstalacji monitor anty vira wykonywał nieprawidłowe operacje, a
podczas
> skanowania ekran zmieniał kolor na niebieski.
> Pobiegłem do znajomego który pożyczył mi Nortona Av. Po instalacji i
update'cie
> skaner coś wykrył ale nie mógł tego usunąć,
> wkrótce windows zaczął wyświetlać dosowe komunikaty w stylu "Błąd ochrony
> systemu windows ->uruchom ponownie system" po czym uruchamiał się w trybie
> awaryjnym.
> Pomyślałem: Format C. Po formacie całego dysku, norton av nie wykrył
niczego,
> ale zaczęło się dziać dosłownie to samo, co gorsza komputer przestał się
> całkowicie uruchamiać. Po włączeniu pyrkał tylko dwa razy i zaświecił
diodą lub
> w najlepszym wypadku pokazał coś takiego ->
> http://www.republika.pl/krzyh01/scan29.jpg
> Cudem udało mi się uruchomić biosa po czym ustawiłem na default settings,
> sformatowałem dysk
> i założyłem od nowa partycje;(drugi dysk wyłączyłem całkowicie)
> Od tamtej pory komputer działa w miare stabilnie przy zegarze 100mhzx11
> (stosunkowo niewiele błędów wporównaniu z wcześniejszymi wyczynami),
> Norton AV nie wykrył nic po czym się schrzanił całkowicie. Live update
przestał
> działać
> i wykonywał nieprawidłowe operacje. Zmieniłem na mks_vir który odrazu po
> instalacji
> przy heurystyce max wykrył jakiś wirus W32. Usunął. Wyczułem poprawe
> (system zaczął się ładować szybciej i zamykać) w obawie zainstalowałem
jeszcze
> kilka
> programów monitorujących m. in. cleaner, zone alarm, win task,reg
healer...
> niestety
> przy zmianie taktowania na 11x166mhz komputer nadal się zawiesza tak jak
> wcześniej
> (nieprawidłowe operacje, wyjątki krytyczne, explorer.exe sie
psuje,zawiesza na
> amen) a w trybie 11x100mhz pracuje w miare stabilnie.
> Przy czym jak go zostawie i nie ruszam coś pożera bezustannie 60% zasobów
> procesora.
>
> Przepraszam za długi post ale ja już naprawde nie wiem co mam zrobić;
format
> nie pomógł
> system się wiesza, pomóżcie i powstrzymajcie mnie bo wyrzuce to g**** za
okno!

Hmmm... Nie chce chodzić na wyższych częstotliwościach... To oznacza jedno:
Coś jest nie tak z pamięciami RAM
Ustaw timingi na jak najwyższe (CL3-6-3-3) i wtedy zmień na 166MHz
Spróbuj porzyczyć od kolegi inne.

Pozdr.
Vir_7
Received on Sun May 30 20:40:13 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 30 May 2004 - 20:51:26 MET DST