Autor: Michal Kawecki (kkwinto_at_o2.px)
Data: Fri 14 May 2004 - 18:21:00 MET DST
Użytkownik "smbear" <smbear_at_blaaaa.nospam.gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:opr7zykyffyag49o_at_news.tpi.pl
> Dnia 14 May 2004 15:51:32 +0200, Jacek Ł.
> <jdlolokWYTNIJTO_at_poczta.onet.pl> napisał:
>
> Odpowiedź ogólna ;)
>
> Włożyłem dysk do sprawnego kompa i co mnie najbardziej zdziwiło,
> system na tym kompie widzi i czyta normalnie pliki z uszkodzonego (?)
> dysku. W tym momencie nie mam już pomysłów. Obawiam się, że jak oddam
> dysk, to znowu nie będzie chciał system wystartować.
>
> Przypomnę, że sytuacja wygląda tak: pojawia się ekran WinXP, z tym
> śmiesznym paskiem postępu (który wogóle nie informuje o postępie w
> ładowaniu systemu, tylko "kręci się w kółko" ;) A w momencie, kiedy
> WinXP powinie się załadować pokazuje rzeczony bsod z jakimś
> komunikatem (mój błąd, nie spisałem go :( ), że jest problem z "boot
> sectorem" (chyba...).
Mniej więcej tak wygląda sytuacja, kiedy uszkodzi się system plików.
Dysk podpięty do innego systemu będzie czytany, ale system z niego nie
wystartuje. Możliwości jest zresztą więcej, na podstawie tak ogólnych
danych trudno coś zawyrokować. Potrzebny jest i komunikat z tego BSOD-a,
i weryfikacja systemu plików jakimś narzędziem, większego wyboru nie ma,
poza chkdsk-iem może to być np. BootIt Next Generation
http://www.terabyteunlimited.com który ją sprawdza przed jakąkolwiek
operacją na partycjach (ale jej nie potrafi naprawić). Jeśli masz na tej
partycji ważne dane, to lepiej je skopiuj albo zrób sobie jej kopię
właśnie tym programem, żeby po ew. nieudanej naprawie było do czego
wracać.
-- M. [MVP] "Use Google, stupid!" /odpowiadając zmień px na pl/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 20 May 2004 - 14:24:10 MET DST