Re: obudowa notebooka - co robic ?

Autor: Artur Marianski (artur.marianskiWYTNIJ_TO_at_pf.pl)
Data: Sun 09 May 2004 - 14:53:06 MET DST


W artykule c7jng3$a54$1_at_atlantis.news.tpi.pl,
niejaki(a): dr z adresu <nie_at_chce.spamu> napisał(a):
> Witam
>
>> skoro ma pol roku i obiecali Ci wymienic obudowe w ramach gwarancji,
>> to nie wiem dlaczego mieliby Ci oddac ta peknieta obudowe. Przeciez
>> oni musza ja odeslac producentowi, zeby on z kolei oddal serwisowi
>> kase.
>
> Ja o tym wiem ! Tylko sadze, ze w ogole ten plastik jest marnej
> jakosci i obudowa bedzie mi caly czas pekac.....
> Zatem wymiana jej od czasu do czasu to nie zalatwienie sprawy.
> Sadzilam wiec, ze jakos sie dogadam z serwisem zeby mi dali ta
> obudowe do obrobki plastycznej, a jesli mi sie nie uda, to trudno.

Hmm, no troszke trudno mi uwierzyc w to, ze wszystkie obudowy w tych
modelach pekaja, bo jesli nawet zle cos zaprojektowano, czy uzyto zlego
materialu, to przy takich zwrotach szybko by to zmieniono. Ale mozliwe jest,
a nawet spotykane, ze pewne partie obudow sa slabsze. Jednak te partie sie w
koncu koncza :) Ja bylbym dobrych mysli i spokojnie oddal komputer do
wymiany obudowy, najlepiej z adnotacja, ze juz jest to druga wymiana i to w
tak krotkim okresie czasu.

>> Jesli tak, to zasugeruj im poluzowanie tych zawiasow. W naszym
>> serwisie zawsze to defaultowo robimy, przy wymianie peknietej
>> obudowy LCD.
>
> Oczywiscie, poluzowali mi te zawiasy, nawet do tego stopnia, ze
> matryce moge odchylic lekko ponad 90 stopni, bo dalej juz opada.

O geez, to trzeba koniecznie poprawic! Ja nie wiem jak mogli oddac Ci tak
mocno poluzowane zawiasy. To grozi uszkodzeniem matrycy (przy np gwaltownym
zamknieciu sie, lub otworzeniu matrycy), a wtedy moze byc Ci dosc ciezko ich
przekonac, ze pekniecie nie stalo sie z powodu Twojej winy. W moim odczuciu
LCD powinno sie pewnie trzymac przynajmniej pod katem 45', a nie dopiero
przt 90'

> Tylko nie wiem czy to drugie pekniecie nie zdarzylo sie jeszcze przed
> poluzowaniem - co prawda nie widzialam zadnych sladow pekniecia jak mi
> oddali kompa z serwisu, ale moglo byc jakies mikro pekniecie.
> Bo jesli pekla pozniej, to juz w ogole nie ma o czym mowic - jak
> pekla przy tak lekko dzialajacych zawiasach.......

Eee, tzn ze najpierw Ci wymienili powtornie obudowe, a pozniej dopiero
oddalas im jeszcze raz komputer do poluzowania zawiasow ?

> Napisałam do nich maila, może znajdą jakieś lekarstwo na ten problem
> ;)

Mam nadzieje, ze uda sie im teraz porzadnie to wykonac :)

> Pozdrawiam
> i dziękuję
> D/\G/\

Rowniez pozdrawiam.

-- 
                 Artur Marianski
* Przy odpowiedzi usun z adresu napis WYTNIJ_TO *


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 20 May 2004 - 14:22:31 MET DST