Re: temperatura barton

Autor: peterphk (peterphk.no-fq.spam_at_wp.pl)
Data: Sun 02 May 2004 - 12:40:39 MET DST


> Po pierwsze, że pisze wyraźnie, ze mi nie chodzi o temperature jaką teraz
> mam bo to wiem, ze jest ok nawet bardzo ok. CHodzi mi tylko jaką ma
> wytrzymałoś barton i jaka może być najwyższa na płycie. Mówiąc już całkiem
> obrazowo jak podkręce i pokatuje a temp. na procku skoczy powiedzmy do 60
to
> czy jest to problem czy jest nadal w normie. Mam nadzieje, ze teraz się
> jasno wyraziłem. A co do Twojego procka to jest on wykonany w innej
> technologii niż barton i zapewne też ma inne progi wytrzymałośći. WIem, zę
> te starsze AMD to potrafią się spocić.

No to ja wtrace kilku slow na temat twojego procka ... jakis czas temu
walczylem z kompem w ktorym byl problem z temperatura (wlasnie na bartonie
2500). W kompie nie bylo zadnych dodatkowych wentylatorow a na procku byl
standard pt. arctic cooling copper silent 2 (na pelnych obrotach). Po
wlaczeniu kompa temperatura sobie rosla powoli az do poziomu 60-64C (bez
obciazenia). Na procku byla pasta i byl dobrze zalozony radiator ... po
intensywnej grze przez 30-60min komp zaliczal restart ... jak sie okazalo
procek mial ponad 82C i zyje do dzisiaj ...:) takie zwisy zaliczal non stop
przez tydzien wiec jezeli by mial sie zdymic to by to zrobil ...
Zeby nie bylo ze to jakies bledne odczyty czujnika temp. to radiator byl
naprawde goracy i bez problemu roztopil by izolacje od przewodow (na
szczescie te byly w dodatkowej oslonie).
Po zmianie radiatora na miedziany i dolozeniu dodatkowych wentylatorow
temperatura znacznie sie obnizyla ...

Podsumowujac: jezeli bedziesz mial nawet te 60C to nie masz sie czym
przejmowac jezeli to temperatura pod obciazeniem przez dluzszy czas (czyt.
CPU Stability test v5.2 - bynajmniej ten progs dawal najbardziej popalic
mojemu prockowi)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Thu 20 May 2004 - 14:20:56 MET DST