Autor: plitkin (plitkin_at_interia.pl)
Data: Sun 03 Nov 2002 - 22:01:45 MET
Wiesz co! Mialem ostatnio troche podobny problem: dziewczynie wylaczyli prad
w czasie pracy na kompie, po tym jak prad dali komp ani rusz. Dzwoni do
mnie - mowie "zasilacz". Przyszedlem - fakt - ani drgnie. Kupilem nowy
zasilacz, a komp zabralem do siebie. Zakladam - i dupa mokra - objawy jak u
ciebie. Mysle: n oto ladnie: poszedl jeszcze pewnie proc i ram, ale
sprawdzam na innym kompie - nie: wsio OK. Zakladam inna grafe: wsio OK. PO
kilkudziesieciu minutach bylem w rozpaczy: kazdy element sprawny, a w
zestawie to nie chodzi. Okazalo sie ze do plyty byl zle podlaczony kabelek
od... uwaga... _diody zasilania_ - (ta zielona). Kabelek sie odlaczyl i w
pospiechu podlaczylem go zle (odwrotnie). Jakie bylo moje zdziwienie kiedy
po przelozeniu kabelka komp ruszyl!!!
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:52:05 MET DST