Autor: M.M. (bioinfo_at_biotop.umcs.lublin.pl)
Data: Tue 15 May 2001 - 10:31:34 MET DST
DooMiniK napisał(a):
> > > InkTec - jeszcze się nie naciąłem ...
> > ja ostatnio kupiłem w sklepie tusz inc tech do hp640c
> > po bliższym przyjżeniu się kadridżowi okazało się, że jest to NAPEŁNIONY HP.
> > potem poczytałem - na kadridżu jest napisane, że jest on napełniany (w jęz.
> > angielskim). w sklepie nikt mi o tym nie pisnął ani słówka
> Hieh - też to widziałem ;-)
>
> ps. ja pisałem o InkTec ;-)
>
> --
Właśnie InkTec to zestaw do napelniania zużytych nabojów tuszem - strzykawa z igłą pojemniki z
tuszem plus odpowiednie imadełko do umocowania pojemnika i instrukcja nabijania.Całość całkiem
sensowna i dosyć skuteczna.
Natomast kartridż InkTec o którym pisał Kolega to prawdopodobnie napelnione prze jakiegoś
zaradnego "producenta" w ten sposób zuzyte pojemniczki ładnie zapakowane i pewnie ciut droższe
od napełniacza - czego to ludzie nie wykombinują.
Pozdawiam MACIEK
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:03:07 MET DST