Re: IBM ..... vs. Seagate [cd]

Autor: Dawid 'Grendel' Krysiak (grendel_at_go2.pl)
Data: Fri 27 Apr 2001 - 14:23:46 MET DST


On Wed, 25 Apr 2001 22:13:42 +0200, Andrzej Pinczuk
<andyp.SPAM.PRECZ_at_data.pl> wrote:

>Artur Dudziak <ad20105_at_sgh.waw.pl> napisal(a):
>
>>A moze Fujitsu MPG3409AT-EF
>
>Oczywiście. Żaden tam IBM.

aha... a powiedz to mojemu twardzielowi Fujitsu, który po roku pracy,
nie najcięższej, po lekkim rozgrzaniu robi "brzdąąąk" i zamiera - jak
sobie z godzinkę odpocznie - rusza dalej....na szczęście mam na niego
3 lata gwarancji - i to jest rada dla wszystkich kupujących - nie
kupujcie w "firmach krzakach" bo teraz zaoszczędzicie 30 zł, a za rok
będziecie płakać, jak wam twardziel padnie. Ja wybrałemn sobie drogą
selekcji dwie firmy na Śląsku w których kupuję - cokolwiek się stanie
- bez zbędnego marudzenia wymieniają sprzęt na nowy.

Straciłem już zaufanie do jakiejkolwiek marki twardzieli - tydzień
temu nie chciał się za bardzo wczytać system (z Seagate'a U5), po
resecie wlazłem do dosowego ndd i.... doopa blada - badblock.
Ściągnąłem ze strony Seagate'a program do diagnostyki (zczytuje dane
ze SMART'a) - komunikat w stylu "uszkodzenie sprzętowe uprawniające do
wymiany napędu na nowy" ... no fajnie... dysk nówka, nie miał nawet
tygodnia a tu takie klocki....

a co powiecie o quantumach ? kiedyś Bigfooty były świetne, ale jak
widać wszystko się zmienia, skoro nawet Fujitsu i Seagate'y padają....

Grendel



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:55:33 MET DST