Autor: MikeTNK (tnk_at_interia.pl)
Data: Fri 27 Apr 2001 - 01:19:43 MET DST
Witam!
Mam taki "malutki" problem. Otoz dzis wziely i se zniknely partycje na moim dysku (byly dwie) no i razem z nimi boot sektor poszedl na spacer (stalo sie to przy probie odpalenia jakiegos programiku z dysku kolegi ktory mialem podlaczony jako secondary master) I teraz takie pytanko - czy da sie to jakos naprawic tak zeby partycje z powrotem pojawily sie na dysku i mozna bylo normalnie z nich korzystac (a przynajmniej w duzej czesci) ? Jesli tak to czym i jak to zrobic najlepiej ??? Czy dawne Tiramisu (obecne Easy Recovery) boradzi sobie z tym??? Czy tez moze jest to juz nie do odwrocenia za bardzo i nalezaloby tylko wyciagnac to co sie da z tego dysku. Dodam ze nie ruszalem nic ani fdiskiem ani niczym innym tego dysku a jest to Seagate 6,4 GB.
Prosze o pisanie odpowiedzi na adres e-mail bo mam problemy z czytaniem newsow (az cud ze w ogole udalo mi sie cos uruchomic na dysku zapasowym)
Pozdrawiam i czekam na porady
MikeTNK
tnk_at_interia.pl
___________________________________________________________
Wyslano poprzez Fastnews - www.com.pl. Archiwum usenet.
Szukaj, czytaj, dyskutuj w http://www.com.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:55:03 MET DST