Autor: Krzysztof Staruch (kstaruch_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 25 Apr 2001 - 00:38:15 MET DST
Witam
Mam 40-gigowego Seagate'a a na nim kilka partycji - na pierwszej
WinMe, gdzies w srodku Linux no i zamarzylo mi sie pobawic Win2000.
Uruchamiam instalator, wybieram ostatnia partycje, standardowy
komunikat o resecie za 15sek, resetuje sie i ... gucio!! Zaraz po
POSTie i wypianiu przerwan, zanim zacznie sie cokolwiek ladowac
wypieprza : "NTLDR is missing. Press any key to reset" i nic nie moge
z tym zrobic. Nie pomaga proba ponownej instalacji Win2000 ani WinMe.
Dodam, ze uruchamiajac Wina na innym dysku widze wszystkie partycje a
dane na nich daja sie odczytac, podobnie fdiskiem, ale Windowsowy
PartitionMagic wypieprza juz bledy geometrii dysku i partycji nie
widzi. Pomozcie plis, bo juz troszke nad tym siedze i nic nie moge
zrobic, a nie jestem pewien czy zwykle formatowanie wystarczy (co
prawda wolalbym tego uniknac ale jak trza to trza).
Pozdrawiam i TIA
Krzysztof Staruch
kstaruch_at_poczta.onet.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:54:16 MET DST