Autor: Digital Cat (adrian.ad_at_wp.pl)
Data: Mon 16 Apr 2001 - 20:43:57 MET DST
Mam PIII 667, Abit B II, 128MB+64MB
i taki problem
Gdy komp postoi wyłaczony jakis czas, nie chce sie zglaszac plyta i
wystartowac system.
Gdy postoi jakis czas na Power-on, robie reset i za ktoryms razem system
startuje.
Przy niektórych programach i np.odłączaniu modemu włacza się głośniczek
alarmowy (temperatura?)
Gdy uruchamiam program diagnostyczny:
Temperatura System1 (na płycie) wynosi tylko(?- to właśnie moje pytanie) 30
C: i choć limit jest od 45C nie wykazuje czerwonego alarmowego koloru.
Temperatura CPU (procesora) jest jeszcze dziwniej: nie ma danych (odczyt
N/A), chociaz pewnego razu odczyt dzialal przezjakis czas, a potem znowu
N/A.
Czy to moze zepsute czujniki temperatury? A moze zepsul się wiatraczek- ale
to wtedy za niska temp?
I czy to w ogole mozliwe zeby temp była za niska? I co wtedy robic? Czy 30 C
to dobrze?
POMOCY, bo nie wiem czy uzytkowac dalej kompa.
-- DC adrian.ad_at_wp.pl ICQ 70417772
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:51:35 MET DST