Autor: Rafal (loan_at_ds7.agh.edu.pl)
Data: Tue 10 Apr 2001 - 14:26:28 MET DST
prawdopodobnie dorzucona pamiec tak miesza
sprobuj bez niej !
-- r.P Użytkownik "Shmuda" <shmuda_at_polbox.com> napisał w wiadomości news:9aupge$77j$1_at_news.tpi.pl... > Witam! > Niedawny upgrade sprzetu stal sie moja zmora. Przeskoczylem z Celerka 333 > kreconego na 450 (FSB dziwaczne, bo 90) i takze mocno zakreconej Rivy TNT > Diamonda, na Celerona 700 i GeForce'a 265 DDR (ten z TVOut'em Creative'a). > Dorzucilem pamieci do 192 MB. > > I co? I kupa. Swiezo postawiony Windows ME po kilku godzinach wywala > niebieskie ekrany, Norton Disc Doctor caly czas zglasza bledy partycji, > naprawia je, restertuje system i znowu zglasza, gry sie wieszaja na potege > (Detonatory 6.50), a po dwoch dniach system nadaje sie do reinstalki, bo > taki jest pokiereszowany. > Podejrzewam, ze to wina slabego zasilacza (230 W) ale czy aby na pewno? > Rozumiem, ze GF moze cos rzezbic i wieszac gierki, ale zeby system az tak > czesto i regularnie padal? Nie mam juz troche sily. Moze przeskoczyc na 98 > SE? > Reszta sprzetu - Abit BE6 II, IBM UDMA 66 15 GB, SoundBlaster Live, zwykly > modem, cedek LG i tyle. > Macie jakis pomysl co zrobic? > Greetz > > >>shmuda<< > > >
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:49:42 MET DST