Autor: Stev (rs_at_petrosin.pl)
Data: Mon 09 Apr 2001 - 15:48:00 MET DST
Użytkownik Vegesperado <vegesperado_at_poczta.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9as9c8$4ah$1_at_news.tpi.pl...
> Użytkownik "towarzysz Vader" <denbi_at_friko3.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3AD1A0ED.464AB10A_at_friko3.onet.pl...
> >
> > Widzisz... a ja miałem odwrotnie. Co seagate to po roku - dwóch się
> > walił. A Caviary chodzą jak złoto :-)
>
> Chyba Was pogodzę - mi sie sypły i jedne, i drugie. Ale szczerze mówiąc,
> Segatey maja świetne SCSI, a Caviary nie, więc generalnie firma Segate
> wydaje mi sie nieco bardziej przekonywująca. :)
>
Jezeli chodzi o stare dyski to zdecydowanie czesciej sypia sie caviary
natomiast niestety nie mam porownania z nowszymi gdyz 'uzeduje' tylko z
seagate i powiem, ze sie sypia np dzisiaj 20GB robiacy zwarcie ( pierwszy
raz cos takiego spotkalem) a pozatym pare 8 GB z badsector'ami.
Stev
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:49:34 MET DST