Re: Monitor pada - ratunku

Autor: przemek (assss_at_nnn.pl)
Data: Thu 05 Apr 2001 - 12:22:26 MET DST


Użytkownik Jerzy Baryliszyn <j.baryliszyn_at_netstone.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9afhr0$q52$1_at_news.tpi.pl...
> Witam
> W pracy mam czteroletni monitor Belinea 10 70 30 - 17cali.
> Monitor ma dosc dobre parametry i spisywal sie bardzo dobrze.
> Niestety od pewnego czasu zaczyna sie rozmazywac obraz, sprawdzalem przy
> innym komputerze aby wyeliminowac karte graficzna i niestety dzieje sie to
> samo.
> Monitor srednio pracuje dziennie 10 godzin, po wlaczeniu zazwyczaj obraz
> jest jeszcze ostry, pozniej po 2-3 godzinach literki zaczynaja byc lekko
> zamglone, niekiedy rozmazanie obrazu jest mocniejsze i pomaga wylaczenie,
> poczekanie kilku minut i sytuacja sie troche poprawia.
 Mi to wyglada na padajacy trafopowielacz , a dokladniej uklad regulacji
ostrosci. Jesli po rozgrzaniu ustala sie jakis stan to mozna wyregulowac
pokretlem oznaczonym focus na trafo tak ze obraz na monitorze "zimnym"
bedzie nieostry
a po rozgrzaniu bedzie ok. Gorzej jezeli obraz w czasie pracy robi sie
coraz bardziej nieostry -wtedy pomoze tylko naprawa , ale jesli to trafo to
nie bedzie ona tania.
Co do uszkadzania sie 4 letniego drogiego monitora to niestety nie ma tu
reguly , kumpel kupil 4 lata temu za duze
wowczas pieniadze 17 higscreena. Juz podczas trwania gwarancji zaczely sie
niepokojace objawy polegajace na
krotkotrwalym rozjasnianiu sie obrazu co 3-4 godziny pracy. Oczywiscie
reklamowal go , ale serwis po miesiacu
odeslal go twierdzac ze wszystko jest w porzadku. Pol roku po zakonczeniu
gwarancji monitor padl zupelnie
( wlasnie trafopowielacz) i niestety okazalo sie ze jest to czesc nie do
kupienia - tak ze mogl go sobie postawic jako eksponat.

Pozdrawiam i zycze sukcesu w walce z monitorem



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:48:40 MET DST