Autor: Krzysztof Pawleta (pawletak_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 04 Apr 2001 - 01:10:17 MET DST
"Paweł Tadejko" wrote:
>
> po pierwsze nigdy nie uzywaj takiegho softu jak "Norton (zlom) costam"
>
> najlepszy soft do tego to z firmy PowerQuest
> np. Easy Recovery pod Winde
>
Ja mam wręcz przeciwne zdanie:
Raz sobie źle docisnąłem dysk w kieszeni -> poleciał katalog z filmem oraz
dodatkami (player, napisy itp): posypał się wpis w katalogu oraz FATy
(próbowałem przenieść film)...
Posiedziałem z pół godziny, połatałem dysk (DISKEDIT) i odzyskałem WSZYSTKO
Easy Recorwery nie pomógł, bo wpisy filmu do FATu były na przemian z
napisami i playerem (przed chwilą przyniosłem film i nie był zapuszczany
Speed Disk ;-(
-- _________________________________________________ | 'Krzys' Pawleta | | mailto:pawletak_at_poczta.onet.pl | |_______ICQ# 1582962___________GG: 259602_______|
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:48:37 MET DST