Autor: Łukasz 'ptashek' Szmit (Lukasz.Szmit_at_scg.no_junk.gliwice.pl)
Data: Wed 04 Apr 2001 - 09:42:58 MET DST
Użytkownik "Konrad Adam Mickiewicz" <conik_at_formica.pl> napisał w wiadomości
news:9aeetg$h98$1_at_news.tpi.pl...
> pytanie jak bumerang co jakis czas powraca,
> a brzmi ono tak:
> ktore uslugi systemowe (sevices) mozna wyciac z systemu po zainstalowaniu
> win2k
> aby zwolnic nieco ramu.
to jest raczej pytanie na pl.comp.ms-windows.winnt no ale..
Jeśli nie masz drukarki wyłącz:
- RPC
- Spooler
Jeśli nie masz sieci LAN masz za to SDI, samotną dzierżawakę lub modem
- Pomocnik NetBIOS
- Zdalny dostęp do rejestru
To tyle konkretów.
Ja zastosowałem metodę:
1. Czytaj opis usługi,
2. Sprawdź powiązania z innymi usługami,
3. Przeczytaj opis usług powiązanych,
4. Wyciągnij wniosek:
a. usługa zbędna: wyłącz ją i powiązane,
b. usługa potrzebna: zastosuj 1-4 do wszystkich usług powiązanych.
5. Resetuj komputer po każdej zmianie i zrób testy użytkowe :-)
Dzięki takiemu podejściu zwolniłem - uwaga - 31MB RAM'u, po jakichś 2-3
godzinach "zabawy w usługi".
Uruchomione mam może 8-9 usług systemowych.
-- Ptashek.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:48:31 MET DST