Re: Przetaktowanie systemu bez podnoszenia napiecia CPU.

Autor: Raffa (rafalw_at_interia.pl)
Data: Wed 04 Apr 2001 - 08:43:25 MET DST


>
> To co napisałeś było prawdziwe pięć lat temu jakieś. Od tego czasu wpływ
> częstotliwości szyny na dyski jest zerowya na grafikę niewielki.
Oczywiście
> nie mówię tu o patologiach w stylu 66 MHz szyny Celerona, gdzie każda
> zmiana powoduje wzrost wydajności. Jednak dźwiganie szyny 133 MHz
> Pentium III czy 200 MHz DDR Durona o jakieś powiedzmy 10% nie daje prawie
> nic w porównaniu do ruszania mnożnika (jeśli jest/gdyby było to możliwe),
> a wprowadza dodatkowe ryzyko.
>
> > Wole miec Celerona 300 na 375 niz na 400
> > bowiem przy FSB 83MHz caly komputer dziala szybciej.
>
> Bo Celeron używa chorej szyny 66 MHz. W przypadku PIII i Durona, jak
> napisałem, zmiana szyny nie daje prawie nic. Zresztą mając Celerona
> czy PIII, możesz _tylko_ ruszać szynę -- AMD daje możliwość zmiany i
> szyny, i mnożnika.
>
nie bardzo kumam o jakiej szynie kolega pisze ????
bo dla mnie podkręcanie Celka 66MHz czest. magistrali ma takie same efekty
jak przy kręceniu PIII 100MHz - ponieważ prędkości szyn PCI standardowo w
obu przypadkach jest taka sama - 33MHz tylko mnożnik FSB/PCI się zmienia !!!
ale w ubu przypadkach powoduje to wzrost częstotl. PCI (czyli dysków i kart
rozsz.) no z AGP jest podobnie
wiec nie wiem co ma do tego czy Celeron czy PIII
(jak Celeron jest chory to do lekarza z nim - byle lekarz nie byłtylko z
AMD)

a jeśli do tego waża kolega ze jadąc 43mile/h jedziemy tak samo szybko jak
33mile/h to i nie widać różnicy to ..........................
(chyba nie sensu wogóle kręcić PIII bo poco ???)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:48:30 MET DST