Re: Wieczne problemy... pomocy.....!!!!!!!

Autor: Archim (archim59_at_interia.pl)
Data: Sun 01 Apr 2001 - 17:18:37 MET DST


"For whom the bell tolls?"
    by Archim and MAXX

AMD to git sprzet.
wszyscy go znaja i kochaja
gry na nim przepieknie hulaja
jednak przychodz czas gdy cos sie walic zaczyna
wtedy sie robi niezla zadyma
ruszaja newsgrupy, powoli, ospale
aby AMD ratowac dume oraz chwale!

Podniesli sie z pyłu, po boju zmeczeni
a AMD jak lezal, tak lezy na ziemi...
Zawolac kleryka, egzorcyste czy maga voodoo?
co zrobic zeby szczesliwsza byla ta czesc ludu
co AMD wybrala, a to wybor srogi
jest szybki, ladny i do tego niedrogi
lecz co ma poczac biedny Duronowiec
VIA 4in1 mialo upadkowi zapobiec.
dodamy chlodzenie, azotowe- niech bedzie
AMD to przeciez potezne narzedzie...

Nadszedl czas, nasciskamy na pstryczek
pstryczek normalny - taki elektryczek
rusza powoli, cos w srodku z cicha trzaslo
AMD pierdolnal i swiatlo w bloku zgaslo...
siedzi Duronowiec, zalamany na progu
nic nie robi tylko mysli o Bogu...

Coz mam zrobic? -Krzyczy w niebiosa
A Bog na to- Zajeb se Dosa!
Lecz ja chce grac w te gry wspaniale
co na intelu chodza ospale
na to Bog odpowiada, smiejac sie blogo:
SYNU, jak chcesz DOBRZE to musi byc drogo!

Archim- PRLnet, Network Manager
Archim59_at_interia.pl Uin:96866118



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:48:09 MET DST