Autor: Tomasz Korolczuk (korolt_at_mech.pw.edu.pl)
Data: Thu 30 Mar 2000 - 15:20:36 MET DST
On Thu, 30 Mar 2000, Bartosz Rafalski wrote:
> dziwne mia=B3em kiedy=B6 sie=E6 z kumplami o d=B3ugo=B6ci ponad 300 m i w=
momencie jak
> kompy po=B6rodku sieci by=B3y wy=B3aczone to mieli=B6my problemy ale wyst=
arczy=B3o jeden
> pod=B3=B9czy=E6 i by=B3o ok
> mo=BFe lepszym rozwi=B9zaniem b=EAdzie wymiana kabelka ? na jaki=B6 o mni=
ejszych
> stratach bo 150m to nie jest duzy dystanas i powinno by=E6 wszystko ok
> ewentualnie pozostaje przesiadka na skr=EAtkie
Hmm... kabel jest dobry, koncowki sa dobre... :) A w BNCu to normalka ze
caly czas cos sie sypie przy duzych odleglosciach :) Niestety nie stac nas
na wzmacniacz (ladnych pare baniek) ani na skretke (wymiana wsyzstkich
sieciowek? :) Niestety jest to srodowisko studneckie, nie sklonne do
takich poswiecen ;)
Slyszalem natomiast ze sa ludzie, ktorzy stosuja sposob opisany przeze
mnie na poczatku... i przedluzaja siec nawet do kilkuset metrow (vide
Alkatraz w Warszawie).
Pozdrowienia,
--- tOmAsH-BB on IRC #amisia
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:55:56 MET DST