Re: Windows 2000

Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl)
Data: Thu 02 Mar 2000 - 00:50:23 MET


Deep inside the Matrix, convinced that Wed, 01 Mar 2000 23:46:52 +0100
is the real date, Vindex <vindex_at_post.pl> has written something quite
wise. But he wasn`t the one.

>>Do czego innego? Mnie sie wydawalo, ze glowne zajecie obu to wywalanie
>>niebieskich ekranow, zajmowanie calej dostepnej przestrzeni na dysku,
>>kretynskie zarzadzanie zasobami kompa, no i robienie za solidny hak do
>>wieszania psow... :-)))))))))))))))
>
>Mniej wiecej tak samo jak glownym celem Linux'a jest cwiczenie
>zrecznosci palcow przy uzywaniu skrotow w vi'u i pamieci przy ich
>zapamietywaniu :)))))
>
Hehehe... :-))))))))))))))) Punkt dla windy! :-))))) Czasami wiele bym
dal za w miare normalny (czytaj: z windzianymi skrotami klawiszowymi)
edytorek textu pod konsole... :-)))))))))), mimo ze przy Linuxie
siedze sporadycznie :-))))))) A na serio - jak Winda jest dobrze
ustawiona (mowie o OSR2), to nie ma sie czego przyczepic. Ale w 2000
przeraza ilosc miejsca potrzebnego na system...

Pozdrawiam,
Mordazy von BinHex.

Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu. Albo...

             mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl.
        ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
        NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.

--
nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:49:52 MET DST