Autor: roman_at_silesia.pik-net.pl
Data: Thu 15 Oct 1998 - 00:15:07 MET DST
Aniku wrote:
>> Sprzedajesz ten krazek juz od
>> kilkunastu dni i co? sprzedac
>> nie mozesz :>>>>
A> Spoko kilkanascie juz poszlo
Chwal się dalej...
>> I nie chrzan ze prosto ze sklepowej
>> polki, bo zapewne prosto z twojej
>> nagrywarki, do tego jakas pozna
>> beta z angielskimi helpami :>>>>
A> Zgadza sie z mojej nagrywarki ,tego nie ukrywam.
Brawo!
[...]
A> nikt sie nie mogl skarzyc ,dlatego ze ta Winde 98 Pl
A> przetestowalem u siebie ,zaintalowalem ,sprawdzilem...
A> i dopiero od czterech dni ja sprzedaje na grupach....
Tiaaaa....
A> Teraz pytanie do Ciebie ,jakes taki antypirat ,to napisz tutaj
A> nam wszystkim ,skad jest Twoja Winda ?,i okaz sie paragonem
A> zakupu ,nie wspomne o Office 97 na ktorym pracujesz !
A czy Ty możesz okazać się 'paragonem zakupu' praw do sprzedaży Win98PL?
O ile jestem w stanie zrozumieć to, że ktoś używa programu na własne potrzeby,
to handlowania pirackimi programami nigdy nie zrozumiem i nie poprę.
Aby uniknąć zbędnych pytań: mam legalną Szklarnię95, DOSy od 5.0, FoxPro od
1.02 do 2.6a, Worda 2.0c, Excela 4.0a, CholerDraw 4.0 i 5.0 itd. (nowszych
wersji nie potrzebuję). Nawet głupiego XingMP3Encodera kupiłem (19.95 USD).
Jeszcze nikomu nie zapłaciłem nawet złotówki za pirackie oprogramowanie i
zapłacić nie mam zamiaru. Co do używania: owszem - parę sharewarów używam po
upływie terminu legalności, a i parę pirackich gierek się znajdzie - ale ma się
to nijak do sprzedawania cudzej własności.
[...]
-- RoMan (2:484/88_at_fidonet.org) mailto:roman_at_silesia.pik-net.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:43:33 MET DST