Autor: Michal Chrominski (michal_at_gemmar.com.pl)
Data: Mon 05 Oct 1998 - 16:02:15 MET DST
Jarosław Kamper wrote:
> >Mi padł (Caviar 1,6 GB) po rok+2 miesiące. Trochę się wyłamałem z tendencji,
> >nie?
> >Niestety gwarancja była roczna...
> >
> >Pozdrawiam!
> >Marek Jasinski
> >/---/ElFi/---/
> >elfi_at_friko3.onet.pl
> >
> A czy Caviar nie daje 3 lat gwarancji??? Ja kupiłem 5,1GB UDMA i dostałem 3 lata (gwarancji ;-)).
> jarekkam_at_kki.net.pl
Caviar daje gwarancje trzyletnia. W Polsce duza czesc stanowia dyski przemycane, najczesciej z
Niemiec, na ktore gwarancji trzyletniej w Polsce nie mozna, teoretycznie, wyegzekwowac - sprzedawca
musialby wiezc dysk do kraju skad on przyjechal, gdyz nie przyjmie go zaden oficjalny przedstawiciel
WD.
Swego czasu mialem przejscia z 'dylerami' w Polsce, a jest ich obecnie 4, bylo 3. W Computer 2000,
/stanowczo odradzam/ pewna Pani udowadniala mi iz trzyletnia gwarancja jest niezgodna z polskim
prawem, wiec nie ma mowy o zadnej wymianie dysku po minieciu 1 roku od daty zakupu. W MSP-THS
stwierdzili, bardzo zyczliwie zreszta, ze dysk nie figuruje na liscie dyskow przez nich
sprowadzonych, wiec nie moga wymienic.
Mozna to zalatwiac przez RMA, strona WDC, ale wowczas przechwyca go polskie sluzby celne i kaza
zaplacic 7-8% cla od wartosci podanej przez WDC /najczesciej wyzsza niz obecna sklepowa/ i do tego
jeszcze 22% vatu. Kiedy powiedzialem pani szanownej w agencji celnej, ze to tylko wymiana -
powiedziala, ze numer seryjny dysku jest inny niz wyslanego...
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:41:35 MET DST