Autor: Radoslaw Poplawski (radekp_at_mail.geocities.com)
Data: Fri 20 Dec 1996 - 20:48:08 MET
20 Dec 1996 14:09:15 GMT, DA_none <danone_at_eleet.webmedia.pl>
napisał(a):
>Adam Jarecki <jarecki_at_lodz.pdi.net> wrote:
>> No i masz. Wiedzialem, ze to sie tak skonczy. Wszem i wobec oglaszam:
>> zainstalowalem sobie IE, pobawilem sie dwa dni, ani razu nie udalo mi sie
>> wejsc do Internetu i dalem sobie spokoj.
>
>> Netscape 3.01 Gold to jest to!
>
>> No i moja strona jakos ladniej w nim wyglada.
>ladniej wyglada za to moja swego czsu wogule nie wygladala pod Netscape
>bo ta durnota parametrow javy nie czyta :((
>NETSCAPE SHIT
Bawisz sie Java? Koniecznie zainstaluje sobie Visual J++. To aplikacja
do tworzenia appletow i standalone'ow produkcji jasnie Ci panujacego
Microsoftu.
Pierwsze komunikat jaki to cudo zglasza przy instalowaniu - to ze musi
zaupgradowac ci Explorera, aby czytal Jave. Dalbym glowe, ze IE na
razie czyta mi Jave, ale - co tam - niech wrzuci jakas nowsza wersje.
Skonczylo sie tym, ze musialem kilkunastokrotnie klikac na Nie
(zgodnie z sugestia programu), bo chcial wrzucic jakies starawe wersje
DLLi.
Koniec koncow jednak sie to cudenko zaintalowalo. Pisze pierwszy
applet - nie dziala. Drugi - tez nie. Wczytuje gotowy wzorzec jakiegos
appleta - tez nie chodzi. Pisze najprostszy applet wypisujacy jedna
linijke - kupa.
Wchodze do IE i wczytuje _na_pewno_ dzialajace applety. Nie dzialaja.
Po prostu Javy juz nie ma.
Pomoglo wyrwanie tego chwasta razem z korzeniami (czyli calego
Explorera i Visual J++ i to koniecznie Quarterdeckowym
CleanSweeeperem, a nie windziana parodia).
Tez jestem zdania, ze MICROSYF RÓLES! Goraco polecam ci ten program.
Radoslaw Poplawski (Wroclaw: radekp_at_geocities.com)
WWW: http://www.geocities.com/MotorCity/3416 (NOWA STRONA!!!)
-- Klopoty to nasza specjalnosc! (Microsoft) --
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:59:52 MET DST