Re: szlifowanie 8-)

Autor: Alek Rachwald (merlin_at_las.ibl.bialowieza.pl)
Data: Fri 13 Dec 1996 - 13:15:13 MET


On Fri, 13 Dec 1996, Pawel Paroń wrote:

> [...] Tlumy lysych, starszych panow w grubych okularach
> kombinuja bez przerwy co by tu zrobic, zeby sie krzem w scalakach z
> goraca nie rozplynal, calkiem powazne firmy wywalaja na to grube miliony
> dolcow, a tu masz, harcerze od dawna wiedza: pasta silikonowa i
> wiatraczek, a dodatkowo wlaczamy apm, czy jak mu tam. I NIC SIE NIE
> GRZEJE. To ja to chce zobaczyc.
> Pozdrawiam
>
> Pawel
>
Oni sa raczej mlodzi i wlochaci, ci faceci. Bywa ze nawet kobiety.
Pytanie za to do Karpia: ok, wiatraczki i silikon. Ale ja wiatraczkow nie
lubie (halas), natomiast silikon mi nie przeszkadza. Czy istnieje
rownowaznik (np. pol kilo silikonu za jeden wiatraczek)? Chetnie
wyrzucilbym wszystkie wiatraczki i poprzestal na samym silikonie. Co ty na
to? Tym bardziej ze silikon jest szalenie sexy (p. Pamela Anderson).

Pozdrawiam-
Merle



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:59:09 MET DST