Re: No i po upgrade.

Autor: Jan Gromadzki <jg_wp_at_poczta.wp.pl>
Data: Fri 27 Apr 2007 - 15:50:11 MET DST
Message-Id: <20070427155011.71864d05.jg_wp@poczta.wp.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On Fri, 27 Apr 2007 10:56:26 +0200
Ponure Zacietrzewienie <trasz_niusy@buziaczek.pl> wrote:

> Jan Gromadzki <jg_wp@poczta.wp.pl> wrote:
[...]
> > A na czym dramat polega? MacOSX to firmowy system rozwijany w
> > zamknięciu przez Apple (znakomity, to fakt), jego kernel co prawda
> > jest ponoć otwarty (choć tu jakieś perturbacje miały miejsce), ale co
> > ztego? i nie za bardzo rozumiem na czym miała by polegać jego przewaga
> > nad linuxem? (taka chyba jest sugestia LWP).
>
> Z technologii. Na desktopach MOX jest lepszy od Linuksa wlasciwie pod
> kazdym sprzetem, od latwosci konfiguracji poczawszy, na przystosowaniu
> do multimediow skonczywszy. W dodatku ta przewaga caly czas sie
> poglebia - MOX dorabia sie ficzerow w stylu ZFS-a, a Linux kreci sie
> w kolko, bo developerzy traca czas na imponderabilia zamiast wziac sie
> w garsc.

Na początku była mowa o rzekomych przewagach kernela MacOSX na
Linuksem, to zaś o czym piszesz wyżej to sprawy interfejsu - GUI - tu
mogę się zgodzić, że Mac jest lepszy i może nawet bardziej
technologicznie zaawansowany niż różne wynalazki funkcjonujące w
świecie linuksa. Choć co z tego? Dopóki gratisowy KDE, czy WindowMaker
(albo co jeszcze) spełnia swoje zadania i jest użyteczny w takim
stopniu, jak oczekuję, to nie widzę powodu, żeby się tym faktem
przejmować. Lepsze - gorsze - to oceny subiektywne. Jest wielu takich,
dla których bash (albo inny CLI) to najlepszy interfejs użytkownika i
pewnie subiektywnie mają rację (a może i obiektywnie?).
A ZFS, to tylko
system plików. Jeden z wielu. Dla deweloperów linuksa problem jego
użycia to kwestia licencji i patentów, które z nim się wiążą. To nie
jest ideologia wbrew pozorom, tylko praktyczna kwestia prawna. Sofware
od strony dewelopera, to w praktyce dość podobne zjawisko do tekstu
literackiego. Copy right is very important. Ma oczywiście wymiar
ideologiczny, bo z Open Source wiążę się pewna ideologia, całkiem fajna
zresztą - używasz kodu, który znasz, albo w każdej chwili możesz z nim
się zapoznać. No i c zęsto jest on dostępny gratis. And last but non
least - możesz go sam dostosować do swoich potrzeb a w razie czego, jak
deweloperzy się rozmyślą, sam go rozwijać (gdyby taki krytyczny
przypadek miał miejsce). Akurat ideologia w świecie linuksa jest w
porządku.

Pozdrowienia

JG
Received on Fri Apr 27 15:51:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 27 Apr 2007 - 16:03:00 MET DST