Re: Mozilla-stodo a

Autor: Ihsiak <ihs_at_somewhere.pl>
Data: Wed 10 Nov 2004 - 09:10:18 MET
Message-ID: <cmsihv$h62$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 2004-11-09 20:20, Użytkownik mbs napisał:

> A no zobaczyłem sobie co za zwierzę - pierwsze wrażenie po otwarciu okna
> graficznego - "Co to za obdarciuch?"
> Za chwilę pokazuję synowi: - identycznie:)) - ale po pokazaniu jak jak
> ten obdarciuch działa: - a gdzie jest wersja dla windy? - właśnie taką
> przeglądarkę chcę mieć !!!???
>
> Coś dodać?

  :)))

> - właściwie tak - jakie są sprawdzone recepty na konfigurację
> obdarciucha? opcję "-g" jak wynika zpowyższego już wypróbowałem, ale
> dodatkowo otwierane jest puste i czarne okno os/2 - po co mi ono? - coś
> tu trzeba doinstalowywać, a może wywalić, by był nieco lżejszy?

okno wynika ze sposobu dzialania aplikacji (startuje sie jako VIO i
dopiero potem laduje interfejs) - niestety, ale da sie z tym zyc. Co do
samej konfiguracji to jest troszke opcji w menu, ale nie az tyle zeby
glowa zaczela bolec :) w sam raz bym powiedzial.

pOSdrawiam
  Ihs
Received on Wed Nov 10 09:10:24 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 10 Nov 2004 - 10:03:00 MET