Autor: mbs (mbs_at_granit.univ.szczecin.pl)
Data: Sat 19 May 2001 - 00:16:14 MET DST
R.S. wrote:
> > Pmietam, ze w OS/2 screen saver... ale ekran NIE ULEGA
> > wygaszeniu! Dla wyjasnienia: chodzilo mi WYLACZNIE o
> > monitor, a nie o jakies bajerne "wygaszacze"...
> > Jest to, moim zdaniem, ewidentny przyklad skrajnej niewygody > > uzytkowania systemu(ow) IBMa - sa dobre dla uzytkownika
> > doswiadczonego, stabilne i pewne, ale cholernie niewygodne... > > (bankomaty, 9672, VTS) pracuje do dzis pod OS/2: raz
> > skonfigurowane (przez fachowca) dziala bez zarzutu.
> > Dla szarego usera niestety sie nie nadaje.
To może mam (y) przesiąść się na windę ? nie rozśmieszaj.
Nie dalej jak wczoraj w firmie informatyk zakładał Office 97,
poprosili żebym wpadł i skonfigurował to, gdyż ów "informatyk"
umiał zainstalować, a nie znał się na konfiguracji ?!?!?!
Znam pacjenta namiętnie czyta CD_Action i właśnie dla takich jest winda.
Dla ludzi, którzy chcą w miarę bezpiecznie i skutecznie pracować, jest
OS/2, a ten niestety nie cierpi ignorantów i byle pajac go nie
zainstaluje.
> Zdarza mi sie prowadzic kursy zwiazane z innym z systemow IBM,
> czesto sluchacze pytaja "dlaczego to jest takie pop...ne ???"
> - niekiedy jedyna odpowiedzia jaka znam jest "zeby bylo
> TRUDNIEJ". Jest NIEWYGODNIE, bez zadnego technicznego
> uzasadnienia.
Czy jest trudniej? - na początku maja miałem przyjemność obserwować jak
sprawnie kolega próbuje obejść wszystkie windziane
auto_coś_tam by w pięknym notebooku założyć ISDN - i co - instalacja
Success_Full działenie Full_kicha.
Ileż to razy musiałem sam walczyć z PlugEndPlay, które w praktyce
oznacza włóżi módl się ! - to o taką wygodę chodzi ?
Czyż nie lepiej było by kupić do kompa jakiś dodatek wraz z karteczką co
i do jakiego pliku konfiguracyjnego wpisać oraz co i gdzie przegrać z
dyskietki instalacyjnej? Poczytaj jak ładnie załatwić poprzez odpowiedni
wpis kartę dźwiękową AVE64, podobnie można z CD, modemem, itd. Nie jest
potrzebny program, który dobi niesamowite czary-mary, czytać i pisać
każdy umie i nie trzeba robić z ludzi głupów wciskając im auto_coś_tam,
które obejść potrafi już tylko fachowiec.
OS/2 z pewnością nie jest tym o czego byśmy chcieli ale to nie oznacza,
że w oczekiwaniu na ekspres mam się przesiąść na taczkę.
Pozdrawiam
--
Mariusz Błaszak mbs_at_granit.univ.szczecin.pl
< OS/2: Logic, not magic >
Vide: http://www.teamos2.org.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:31:58 MET DST