Re: link

Autor: Mariusz Borkowski (borkowsm_at_ii.pw.edu.pl)
Data: Thu 26 Apr 2001 - 23:48:20 MET DST


On Mon, 23 Apr 2001, Rafal Szymczak wrote:

> > Ale ja jestem ekspertem (nie mylic z Ekspertem ;-) )
> > i na poczatku wszystkich plikow \os2\*.com widze znaki
> > "MZ" czyli sygnature plikow .exe, a nieco dalej widze tez
> > sygnature "NE".
>
> Hmm. Musze byc slepy. Owszem, prawie wszystkie maja MZ jako pierwsze dwa
> znaki w naglowku (za wyjatkiem WARP.COM - ten ma BA), ale za wyjatkiem
> KEYB.COM, ktory ma DOS stub i sygnaturke NE, zaden nie ma ani DOS stub
> (wyjatek FDISK.COM), ani sygnaturki NE, ani sygnaturki LX. Moje pliki
> pochodza z WCP. Moze starsze sa inne.

A przyjrzales sie uwaznie? Chodzi o to ze zwykle DOS stub jest
bardzo maly poniewaz jego dzialanie ogranicza sie do
wyswietlenia "This program cannot be run in a DOS session",
natomiast w tym przypadku mamy do czynienia z "family executables",
w ktorych DOS stub jest znacznie wiekszy: emuluje on w DOS
podstawowe funkcje OS/2, dzieki czemu program tak samo
dziala w obu systemach. W family executables wystepuje
sygnatura NE, ale trzeba jej szukac dosc daleko od pocztku
pliku.
W kazdym razie tak mam na Warp 4 + FP 15.

BTW: nowoczesna odmiana family executables sa pliki *.exe
generowane przez emx/gcc, one tez maja duzy DOS stub
(dodatkowo wspomagany przez zewnetrzne pliki emx.exe/rsx.exe)
ktory emuluje OS/2 dla programu ktory znajduje sie dalej,
za sygnatura LX (tym razem jest to juz 32-bit).

-- 
                                           Mariusz Borkowski
                                mailto:borkowsm_at_ii.pw.edu.pl 
                          http://www.ii.pw.edu.pl/~borkowsm/
------------------------------------------------------------


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:31:37 MET DST